Centrum Witawa oddano do użytku w 2002 roku i przez jakiś czas był to największy tego rodzaju budynek w Gdyni. Do Witawy jeździli wtedy wszyscy, ponieważ było to coś niespotykanego, zupełna nowość. Dziś mało kto kojarzy już nieruchomość z usługami, Witawa funkcjonuje przede wszystkim jako budynek mieszkaniowy.
Obiekt od dłuższego czasu zmagał się z problemami. W 2019 roku o pozostawiającym wiele do życzenia stanie technicznym było głośno z powodu zawalonej części sufitu. Próbowano wtedy reanimować centrum, pojawili się nowi najemcy, ale całość wciąż nie doczekała się gruntownego remontu.
Wprawdzie przeprowadzono część prac na parterze, ponieważ planowano zrobić tam food hall, były też kolejne plany, ale obwieszczenie sądu nie pozostawiło złudzeń - Witawa idzie pod młotek. Przypomnijmy, że właścicielem nieruchomości jest firma Safehouse, która w tej sprawie jest dłużnikiem.
Na licytację zostało wystawione centrum handlowe wraz z podziemnym parkingiem o łącznej powierzchni 12 446,50 m kw. oraz powierzchnie najmu lokali wydzielonych wynoszące 5 986,49 m kw. Przedmiotem egzekucji - jak można przeczytać w obwieszczeniu - są zatem cześć parteru, poziom I piętra oraz rotunda w poziomie II piętra w części niezabudowanej budynkami mieszkalnymi.
Suma oszacowania wynosi 35,9 mln zł. Cenę wywoławczą ustalono na 75 proc. sumy oszacowania - wynosi 26 mln 925 tys. zł
Napisz komentarz
Komentarze