Ruszajcie na Kociewie! Karawana wróciła z turystycznego touru po Polsce

Ponad dwa i pół tysiąca przejechanych kilometrów, setki rozdanych materiałów, dziesiątki spotkań, zaproszeń i rozmów o Kociewiu oraz dziesięć odwiedzonych miast. Tak w „pigułce” wyglądała #KarawanazKociewia zrealizowana przez Lokalną Organizację Turystyczną KOCIEWIE przy wsparciu finansowym Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz trzech kociewskich powiatów: tczewskiego, starogardzkiego oraz świeckiego.

W ubiegłym roku oprócz informacji o ciekawych miejscach na Kociewiu – godnych odwiedzenia, mieszkańcy odwiedzanych miast mieli też okazję posmakować kociewskich smakołyków. Prawdziwą furorę zrobiły ruchanki z fjutem, czyli drożdżowe racuszki z syropem.

- Tym razem Karawana z Kociewia składająca się z dwóch pojazdów – kampera i busa, wyruszyła ponownie w Polskę promować oferty turystyczne naszego Regionu – mówi Piotr Kończewski, dyr. Lokalnej Organizacji Turystycznej KOCIEWIE. 

Oklejone w motywy kociewskie auta przyciągały wzrok przechodniów i kierowców mijanych na trasie. Stoisko składające się z informacji turystycznej, strefy dla dzieci oraz strefy wypoczynku pojawiało się w różnych zakątkach Polski. Ponownie zawitało na południe kraju - do: Gliwic, Żor, Wodzisławia Śląskiego, Rybnika, Ustronia i Pszczyny. Na trasie toru znalazły się także: Elbląg, Olsztyn, Toruń, Łódź. Wybór miejsc nie był przypadkowy, co potwierdziły rozmowy z mieszkańcami tych miejsc.

- Nierzadko będąc na miejscu dowiadywaliśmy się od mieszkańców, że nie tylko znają Kociewie z nazwy, ale też, byli, czy bywają w naszym Regionie podczas urlopu lub wyjazdów. – mówi Piotr Kończewski. – A miejsca takie jak Tczew, Pelplin, Starogard Gdański, Gniew czy też Tleń są im bardzo dobrze znane. Ci zaś, którzy nie słyszeli o naszym Regionie z chęcią dowiadywali się więcej od naszych informatorów. Zwłaszcza świadomość nie tylko istnienia, ale i zgłębiania naszej oferty turystycznej bardzo mnie cieszy – dodaje.

A co można było otrzymać na stoisku? Przewodniki, mapy, broszury tematyczne, katalog z noclegami, a także cieszącą się niesłabnącą popularnością, mapę atrakcji, która przyciągała wzrok zarówno starszych jak i młodszych podróżników. Ponadto, dzieci i dorośli mogli zagrać w grę planszową czy też w wielkie klocki pamięć. Gry inspirowane atrakcjami turystycznymi Kociewia pomagały w przyjemny sposób poznać ten region.

Choć Karawana z Kociewia wyruszyła w teren już po sezonie wakacyjnym to zainteresowanie materiałami informacyjnymi i atrakcjami Kociewia nie zmalało. Często okazywało się, że odwiedzający stoisko szukają ciekawego miejsca, aby spędzić ostatnie, jesienne dni swojego urlopu. Kociewska oferta turystyczna okazywała się również dobrą inspiracją do planowania przyszłorocznych wypraw urlopowych. 

CZYTAJ TEŻ: Kociewski Gravel na rowerze po malowniczych zakątkach regionu

- Wszędzie tam, gdzie pojawiał się nasz kamper i bus ze stoiskiem pytano nas, jak spędzać czas na Kociewiu po wakacjach – dzieli się Piotr Kończewski. - Odwiedzający szukali cichych miejsc blisko lasu, jednak dobrze skomunikowanych. Jak się również okazywało odległość nie okazywała się problemem, gdy informowaliśmy, że przez Kociewie biegnie autostrada A1, a w Tczewie jest duży węzeł kolejowy.

Ważnym elementem karawany był sam kamper, który stanowił tło i zaplecze stoiska. To on przyciągał wzrok, a także prowokował do rozmów na temat turystyki caravaningowej na Kociewiu i w Polsce. Choć ta sfera turystyki dopiero się rozwija w naszym kraju to podróżowanie pojazdem turystycznym bądź z przyczepą kampingową staje się coraz bardziej popularne. Dlatego i na Kociewiu coraz częściej można zobaczyć kampera, co przekłada się na przygotowanie skierowanej do caravaningowców oferty, a także infrastruktury przyjaznej tej grupie turystów. 

Karawana z Kociewia była jednym z kilku elementów zadania „Ruszaj na Kociewie! – rozwój i promocja marki regionu turystycznego” realizowanego przez LOT KOCIEWIE. Przed stowarzyszeniem, m.in. jeszcze prace nad strategią rozwoju i komercjalizacji marki Regionu Turystycznego Kociewie na lata 2024-2030. 

Piotr Kończewski zapytany o kolejną akcję w 2025 roku, stwierdził, że prawdopodobnie nie będzie ona już prowadzona w obecnej formie. Na ostateczną decyzję trzeba jednak poczekać.