Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku, przeprowadzili w maju 2021 roku przeszukanie jednej z nieruchomości na terenie województwa pomorskiego. W trakcie tych działań ujawniono naczepę ciągnika siodłowego ze specjalnie przygotowaną stalową konstrukcją, wewnątrz której znajdował się worek z trzema pakunkami marihuany. W pomieszczeniach gospodarczych na tej samej posesji odkryto kolejne worki z marihuaną. Łącznie zabezpieczono wtedy ponad 320 kg marihuany, worki foliowe różnej wielkości, zgrzewarkę do pakowania próżniowego, telefony komórkowe, karty SIM i elektroniczne zagłuszarki fal radiowych.
CZYTAJ TEŻ: Dwie fabryki narkotyków zlikwidowane pod Kartuzami. Dwóch mężczyzn zatrzymanych
Wszystkie ujawnione przedmioty świadczyły o wykorzystywaniu pomieszczeń jako magazyn oraz miejsce przepakowywania narkotyków do mniejszych opakowań. Na miejscu zostali zatrzymani trzej mężczyźni. W trakcie dalszego śledztwa zatrzymano kolejnego mężczyznę - w jego mieszkaniu ujawniono walizkę z zawartością gotówki w kwocie 5,6 miliona złotych.
Grupa osób zamieszanych w przemyt marihuany okazała się liczna - dzięki współpracy prokuratury z CBŚP zatrzymano kilkunastu podejrzanych. Wobec siedmiu osób zastosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania, czterej oskarżeni nadal przebywają w areszcie.
Ośmiu zatrzymanych w wieku od 29 do 43 lat zostało oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, działającej na terenie województwa pomorskiego, ponadto na terenie Hiszpanii oraz krajów tranzytowych między Polską a półwyspem Iberyjskim. Ponadto są oskarżeni o przemyt z Hiszpanii do Polski ponad 2 ton marihuany oraz "pranie" pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Do utrzymywania łączności między sobą oskarżeni używali aplikacji do anonimowej i utajnionej komunikacji. Zarzucane przestępstwa zagrożone są karą do 20 lat pozbawienia wolności. Na poczet grożących kar zabezpieczono mienie o łącznej wartości ponad 8 milionów złotych, w tym blisko 7 mln zł w gotówce.
Napisz komentarz
Komentarze