Wraca śledztwo ws. syna byłego prezesa TVP. Chodzi o seksualne wykorzystywanie małoletniej dziewczynki

Prokuratura Rejonowa w Gdańsku przekazała Prokuraturze Okręgowej w Toruniu do kontynuowania śledztwo w sprawie wielokrotnego doprowadzenia małoletniej Magdaleny, w wieku poniżej 15 roku życia, do poddania się innej czynności seksualnej, w miesiącach wakacyjnych, w latach 2009, 2010, 2011, 2012 – czytamy na stronie Prokuratury Rejonowej w Gdańsku.

Umarzane śledztwo

Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte jeszcze w 2015 r. Pokrzywdzona Magdalena jako sprawcę czynów popełnionych w leśniczówce w woj pomorskim konsekwentnie wskazywała Zdzisława Antoniego K. - syna byłego prezesa TVP.

Śledztwo było dwukrotnie umarzane przez prokuraturę - wobec stwierdzenia braku danych, dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego.

Po raz pierwszy umorzono je w 2017 roku. 

Po złożeniu zażalenia przez pełnomocnika pokrzywdzonej na postanowienie prokuratury, Sąd Rejonowy w Kwidzynie uwzględnił je i uchylił jako wydane przedwcześnie. Wskazał też, że prokurator dokonał wybiórczej oceny zebranego materiału dowodowego, a w szczególności selektywnie ocenił wnioski zawarte w opiniach biegłych i zalecił kontynuowanie postępowania, w celu wyjaśnienia dostrzeżonych sprzeczności.

PRZECZYTAJ TEŻ: Były wiceprezydent Gdańska Piotr K. skazany za molestowanie nieletniego

Po raz drugi postępowanie zostało umorzone w 2019 r. Postanowienie uprawomocniło się wówczas z chwilą jego wydania. Pokrzywdzona nie skorzystała z uprawnienia do złożenia subsydiarnego aktu oskarżenia.

Zawiadomienia o gwałtach

W lipcu 2020 r. pokrzywdzona Magdalena, już jako osoba pełnoletnia, złożyła do Prokuratury Regionalnej kolejne zawiadomienia, 

Zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Gdańsku o wielokrotnym jej zgwałceniu (a nie o doprowadzeniu do poddania się innej czynności seksualnej), przez Zdzisława Antoniego K., w latach 2009 – 2012, w leśniczówce w miejscowości Danielówka. 

Równocześnie oświadczyła, że składa wniosek o ściganie wskazanego sprawcy czynów. Ówczesna zastępca Prokuratora Okręgowego w Gdańsku, pismem z 2 października 2020 r. poinformowała pokrzywdzoną, że postępowanie w tym zakresie było już prowadzone i zostało prawomocnie zakończone postanowieniem z 10 czerwca 2019 r.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Słupsk: Molestowanie pielęgniarek w szpitalu? Jest śledztwo

Wniosek o podjęcie śledztwa

W marcu 2024 r. pokrzywdzona Magdalena złożyła wniosek o podjęcie umorzonego śledztwa, wskazując nowe okoliczności w sprawie. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, w sierpniu uznał, że zachodzą przesłanki podjęcia umorzonego śledztwa i jego kontynuowania, określone w art. 327 § 1 kpk, który stanowi, iż umorzone postępowanie przygotowawcze może być w każdym czasie podjęte na nowo na mocy postanowienia prokuratora, jeżeli nie będzie się toczyć przeciw osobie, która w poprzednim postępowaniu występowała w charakterze podejrzanego.

Prokurator Regionalny w Gdańsku przedłużył śledztwo w tej sprawie do 23 grudnia 2024 r. i przekazał postępowanie do dalszego prowadzenia w Prokuraturze Okręgowej w Toruniu, jednocześnie dostrzegając: po pierwsze - zawiłość postępowania, po drugie - trudność w ocenie dowodowej i prawnej przedmiotu sprawy, po trzecie - konieczność zapewnienia właściwej szybkości postępowania i koncentracji materiału dowodowego.