Wykonawców, których fani wypełniają całe stadiony nie ma wielu. Polsat Plus Arena całkiem niedawno była "wyprzedana" z okazji koncertów Dawida Podsiadło, teraz fani tłumnie przybyli na koncert Eda Sheerana. Zainteresowanie było tak wielkie, że zamiast planowanego tylko jednego muzycznego wieczoru odbędą się dwa. Wokalista pojawi się na gdańskiej scenie ponownie, w sobotni wieczór.
Wielka trasa koncertowa nosi niecodzienną nazwę "+-=÷x", czyli przedstawia wszystkie działania arytmetyczne. Muzyk ma wystąpić w trzynastu miastach na terenie całej Europy. Z Gdańska pojedzie do Budapesztu, gdzie pojawi się na stadionie noszącym imię Ferenca Puskasa, legendarnego węgierskiego piłkarza. Przyjęcie fanów z pewnością będzie nie mniej gorące niż w Gdańsku. Jeżeli komuś mało będzie gdańskich koncertów, może spróbować zdobyć jeszcze bilety na koncerty w czeskim Hradec Kralove bądź litewskim Kownie.
Ed Sheeran już pierwszym albumem "+" zdobył ogromną popularność na całym świecie. Tę znakomitą passę kontynuuje. Jego kolejne płyty znakomicie się sprzedają, muzyk może tez pochwalić się wynikami na serwisach streamingowych. W niektórych krajach Europy kolejne przeboje Sheerana biją rekordy powodzenia.
Sympatyczny rudowłosy wokalista i gitarzysta doskonale nawiązuje kontakt z publicznością. Tak było już podczas poprzedniej trasy koncertowej Divide Tour w roku 2019. Piosenkarz wykazał się też wyborną kondycją, wszak wytrzymał 260 koncertów na przestrzeni dwóch lat.
Pierwszy z dwóch gdańskich koncertów Eda Sheerana tylko potwierdził wszystkie krążące o nim opinie. Był muzycznym wydarzeniem i zapewne sobotni wieczór na Polsat Plus Arenie przyniesie podobne wrażenia tym, którzy zdobyli bilety.
Napisz komentarz
Komentarze