Aktualizacja, godz. 16. Jest komentarz byłego Rzecznika Praw Dziecka
Marek Michalak, były Rzecznik Praw Dziecka skomentował w mediach społecznościowych słowa prezesa Kaczyńskiego. Napisał:
„Wczoraj lider opozycji, do niedawna większości rządzącej powiedział: „wolność słowa nie jest dla dzieci”. Nie mogę tego przemilczeć, bo są to słowa szkodliwe i oczywiście nieuprawnione. Prawo do wyrażania własnego zdania jest prawoczłowieczą wartością każdego dziecka, zawartą m.in. w Konstytucji i Konwencji o prawach dziecka.
Prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka.
Negowanie prawa dzieci do wolności słowa jest niedopuszczalne, zwłaszcza kiedy robią to osoby mające wpływ na naszą rzeczywistość.”.
Wcześniej pisaliśmy
Scena z Sejmu. Jarosław Kaczyński schodzi po schodach, wśród tłumu otaczających go dziennikarzy stoi dziewczynka w okularach. Na jej „dzień dobry” prezes przerywa wypowiedź i rzuca:
– To nie są sprawy dla dzieci, także kochana odejdź sobie.
Jarosław Kaczyński: Wolność słowa nie jest dla dzieci
Sara się nie poddaje.
– Mam wolność słowa – odpowiada politykowi.
– Ale wolność słowa nie jest dla dzieci. Naprawdę, odejdź! – denerwuje się prezes.
Film, pokazany najpierw w programie TVN 24 „Szkło kontaktowe”, a następnie powielony przez dziennikarzy, m.in. influencera i twórcę memów Michała Marszała, wywołał wiele komentarzy, z reguły nieprzychylnych politykowi. Sugerowano, że prezes PiS boi się dzieci, nie ma pojęcia o życiu, dzieciach i rodzinie. Pojawiały się także sugestie, by Sara wróciła do szkoły.
Jeszcze tego samego dnia Sara zapytała dwóch polityków Prawa i Sprawiedliwości: Mariusza Błaszczaka i Antoniego Macierewicza, „czy wolność słowa jest dla dzieci”. Były szef MON jedynie życzył dziewczynce „wszystkiego dobrego”, zaś Macierewicz poradził, by „zdecydować, jak to było tym z pytaniem Jarosława Kaczyńskiego. Bo to jest ważne”.
Jedenastoletnia już Sara Małecka-Trzaskoś ma oficjalną akredytację prasową. Od pół roku odwiedza, w towarzystwie ojca, Franciszka Małeckiego-Trzaskosia, Sejm, by zadawać politykom nie zawsze łatwe pytania. Nagrania tych rozmów, które można oglądać na koncie Sary na TikToku, osiągają bardzo duże zasięgi.
Już wcześniej uczennica gdańskiej szkoły podstawowej miała okazję porozmawiać z Jarosławem Kaczyńskim, którego spytała, czy można zmienić Konstytucję tak, by obniżyć wiek kandydowania na stanowisko posła i senatora. Innym razem zapytała byłego premiera, czym są manipulacja i propaganda oraz czy prezes okłamał kiedyś swoich wyborców. Prezes odpowiedział, oczywiście zaprzeczając, by wyborców okłamywał.
– Najbardziej zaskoczył mnie Jarosław Kaczyński. Był dla mnie miły – powiedziała nam Sara po tamtej rozmowie.
Napisz komentarz
Komentarze