Bardzo aktywna strefa burz znad Niemiec dotarła do granic Polski w środę, 10 lipca około godz. 13:00.
– Burze przyjmują w tym momencie postać zorganizowanego, liniowego układu, który dobudowuje się od południa – wyjaśnia Bartek Zastawny z Pomorskiego Alarmu Pogodowego. – Jak wspomniano w opisie prognozy, sytuacja w kontekście Pomorza jest dziś (10 lipca) niepewna i nie wiadomo, w jakim stadium burze do nas dotrą oraz jakie zjawiska realnie przyniosą. Mimo wszystko, uważajcie.
Gdzie jest burza? Pomorze zagrożone „najbardziej gwałtownymi zjawiskami”
Możliwe są burze z silnym wiatrem, ulewnym deszczem, a lokalnie opadami gradu.
– Nad Polską zalega zwrotnikowa i chwiejna masa powietrza, co będzie się dziś wiązać z upałami – zaznacza Bartek Zastawny. – Temperatura w przeważającej części regionu przekroczy 30 stopni Celsjusza. Jednakże do Polski znad Niemiec zbliża się pofalowany front atmosferyczny, poprzedzony strefą zbieżności wiatrów. W następstwie tego zwrotnikowe powietrze będzie w ciągu najbliższej doby wypierane przez wyraźnie chłodniejsze polarno-morskie. Wcześniej jednak wystąpią burze.
Pierwsze burze wkroczyły już nad Pomorze. Znajdują się teraz w zachodniej części województwa.
– Podczas przechodzenia strefy burz mogą występować silne porywy wiatru. Miejscami możliwy grad (bazując na danych radarowych typu zhail, aktualnie najbardziej prawdopodobny jest w tej części strefy, która wkroczyła nad południowy zachód województwa) – podał Pomorski Alarm Pogodowy.
Cała strefa burz ma się jednak sukcesywnie przesuwać na wschód, w kierunku Pomorza Gdańskiego.
– W praktyce oznacza to, że wiatr będzie szybko przyspieszał wraz z wysokością, a ponadto skręcał wraz z wysokością w dolnych kilometrach nad ziemią. Jest to środowisko faworyzujące rozwój burz superkomórkowych, które przy obecności linii zbieżności oraz bliskości frontu powinny przyjąć z czasem postać zorganizowanego układu. W tego typu sytuacji spodziewać się możemy silnych, a punktowo bardzo silnych porywów wiatru, za czym przemawiają dodatkowo spore niedosyty wilgoci w dolnej warstwie troposfery oraz możliwość pojawienia się nasilonego przepływu na poziomie 850 hPa (ok. 1,5 km nad ziemią) tak zwanego LLJ (ang. low level jet). Poza zagrożeniem silnym, a miejscami bardzo silnym wiatrem szkwałowym, duża prognozowana wodność atmosfery (PW lokalnie >50 mm) sugeruje ryzyko pojawienia się miejscowych zalań. Lokalnie, tj. w obrębie jakiejś superkomórki, będą mogły wystąpić także opady większego gradu, do kilku cm średnicy – czytamy na profilu Pomorskiego Alarmu Pogodowego.
Burze nad Pomorzem. Jest alert RCB
Do mieszkańców 9 województw w środę, 10 lipca trafił alert RCB.
– Uwaga! Dziś i w nocy (10/11.07) burze, silny wiatr, ulewny deszcz i grad. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr – poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Alert RCB o tej treści otrzymali mieszkańcy województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, pomorskiego, łódzkiego, kujawsko–pomorskiego oraz części województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego.
Gdańsk zamknął cmentarze i Park Oliwski w Gdańsku
Z uwagi na alerty o możliwym załamaniu pogody, niosącym ze sobą m.in. porywisty wiatr, ze względów bezpieczeństwa od godz. 16.00 w środę, 10 lipca do odwołania zamknięte zostały Park Oliwski oraz cmentarze komunalne w Gdańsku.
Osoby przebywające poza domem proszone są o niewchodzenie także do innych parków, na tereny zalesione, oraz o zachowanie ostrożności.
Napisz komentarz
Komentarze