Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Droga na Mierzei Wiślanej w remoncie. Wykonawca skarży się na kierowców

Trwa modernizacja drogi wojewódzkiej 501 na Mierzei Wiślanej, od Stegny do Krynicy Morskiej. Prace drogowe w sezonie wakacyjnym oczywiście nie są mile widziane przez kierujących samochodami. Wykonawca remontu uskarża się na plagę wjeżdżania na czerwonym świetle na odcinkach z wahadłowym kierowaniem ruchem pojazdów. By temu przeciwdziałać, na "wahadłach" wprowadzany jest monitoring wizyjny, łamanie zakazu ma być przekazywane policji.
Droga 501

Autor: ZDW Gdańsk

Stan techniczny drogi 501 z roku na rok pogarszał się, więc kiedy zapadła decyzja o jej gruntownym remoncie, wielu kierowców odetchnęło z ulgą. Niestety, układ drogowy na Mierzei Wiślanej jest taki, że w bardzo niewielu miejscach da się wyznaczyć objazdy - na dobrą sprawę na całej długości szosy od wschodnich rogatek Stegny do samej Krynicy Morskiej remont prowadzony jest metodą połówkową, bez wyłączania z ruchu. To znaczy, że prace obejmują jeden pas drogi na określonej długości, wtedy ruch odbywa się pasem drugim, wahadłowo. Kiedy pierwszy pas jest gotowy, wszystko przerzuca się na drugi itd. Inaczej się po prostu nie da, choć oznacza to nieraz oczekiwanie na "wahadle" na zmianę świateł na sygnalizatorze lub zezwolenie osoby kierującej ruchem.

Droga 501 w remoncie. Kierowcy nagminnie łamią przepisy

Oczywiście nie brak kierujących, którym brak cierpliwości oraz wyobraźni, dlatego wjeżdżają na "wahadło" nie bacząc na czerwone światło. Bywa, że zdążą dojechać do końca tego odcinka. Co, jeśli "nie wyrobią się". Może brakować miejsca do wyminięcia się - w ruch idą klaksony, gestykulacja, ostre słowa. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejne utrudnienia w drodze na Mierzeję Wiślaną. Droga 502 w remoncie

Z inicjatywy Zarządu Dróg Wojewódzkich odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządów Stegny, Sztutowa, Krynicy Morskiej i powiatu nowodworskiego oraz wykonawcy robót, spółki Budimex. Remont drogi 501 ma się zakończyć we wrześniu, czyli jeszcze przez najbliższe wakacje trzeba się przygotować na utrudnienia w ruchu. Obecnie odcinki z wahadłowym sterowaniem znajdują się jeszcze w Sztutowie i Kątach Rybackich. 

Wykonawca od początku stosuje metodę łagodzenia utrudnień w ruchu - zamiast sygnalizacji świetlnej kierowani są na "wahadła" ludzie upoważnieni do kierowania ruchem, w zależności od jego natężenia. Ponadto zapowiedziano, że skoro tak wielu kierowców wjeżdża na czerwonym świetle na "wahadło", powodując tym samym stan zagrożenia dla pozostałych użytkowników drogi, wprowadzone zostało monitorowanie tych odcinków. Zarejestrowane łamanie przepisów będzie zgłaszane policji. 

Warto pamiętać, że na Mierzei Wiślanej napotkamy jeszcze utrudnienia w ruchu między Stegną a Jantarem, gdzie odbywa się wymiana asfaltowej nawierzchni drogi. Prace mają tam być wstrzymywane na czas weekendów. Ponadto remontowany jest odcinek drogi między Nowym Dworem Gdańskim a Stegną, na długości 1,6 km od Żelichowa do Tujska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama