Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Awanturował się w hotelowym basenie, chciał przekupić policjantów

Policjanci z komisariatu w Kolbudach zatrzymali 38-latka, który awanturował się w hotelowym basenie. Mężczyzna był pijany. Policjantom w zamian za odstąpienie od czynności zaoferował korzyść majątkową w wysokości 6000 dolarów, gdy ci odmówili podczas zatrzymania znieważał ich i groził mundurowym.
Awanturował się w hotelowym basenie, chciał przekupić policjantów

Autor: KPP Pruszcz Gdański

Awantura w hotelu w Kolbudach! Interweniowali policjanci

W niedzielę 7 kwietnia dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim otrzymał zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie w jednym z hoteli na terenie gminy Kolbudy. Funkcjonariusz wysłał na miejsce patrol z komisariatu w Kolbudach.

- Mundurowi zastali agresywnego mężczyznę, który spożywał alkohol na terenie hotelowego basenu – informuje mł. asp. Karol Kościuk, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pruszczu Gdańskim. - Mężczyzna awanturował się z pracownikami i nie reagował na prośby opuszczenia budynku.

ZOBACZ TAKŻE: Pruszcz Gdański: Awantura po pijaku. On ukradł telefon i portfel, ona ugodziła go nożem

Policjanci wylegitymowali agresora. Wtedy 38-letni mieszkaniec Gdańska swoją agresję zwrócił w kierunku mundurowych. 

- Jego zachowanie stwarzało realne zagrożenie dla osób przebywających w hotelu, w związku z czym policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu go i przewiezieniu do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia – dodaje rzecznik. - Podczas przejazdu zatrzymany znieważył słownie funkcjonariuszy, a w pewnym momencie próbował nakłonić mundurowych do uwolnienia go w zamian za wręczenie korzyści majątkowej – 6 tysięcy dolarów. Oczywiście, policjanci nie przystali na jego propozycję. Odmowa, którą usłyszał 38-latek, spowodowała u niego dalszy wzrost agresji. Mężczyzna zaczął grozić funkcjonariuszom, że doprowadzi do zwolnienia ich z pracy, jeśli go nie wypuszczą. Również w ten sposób nie zmusił stróżów prawa do działania wedle jego myśli.

CZYTAJ TEŻ: Pijany awanturował się i uderzył matkę młotkiem

Mundurowi przewieźli zatrzymanego do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej w celu skłonienia funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności prawnej, kierowania gróźb bezprawnych wobec policjantów w celu zmuszenia ich do zaniechania czynności służbowej i znieważenia funkcjonariuszy. Prokurator zastosował wobec 37-latka środek zapobiegawczy – dozór policyjny.

- Za składanie obietnicy wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za naruszenie przepisów prawa grozi do 10 lat więzienia wyjaśnia mł asp. Karol Kościuk. - Kierowanie gróźb bezprawnych wobec funkcjonariusza w celu zmuszenia go do zaniechania prawnej czynności służbowej zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za znieważenie grozi do roku więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama