Wielki Czwartek. Msza w oliwskiej katedrze
W oliwskiej katedrze, obecności kilkuset księży diecezjalnych i zakonnych, abp Tadeusz Wojda przewodniczył uroczystej Eucharystii. Biskup poświęcił oleje, które mają służyć przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych. Księża odnowili przyrzeczenia kapłańskie.
Abp Wojda podziękował kapłanom za trud, nauczanie, zasiew ewangeliczny, inicjatywy duszpasterskie i świadectwo kapłańskiego życia. Poprosił księży, by nie odwracali się od Jezusa i wzajemnie podtrzymywali w wierze. Zapowiedział też, że po świętach zostanie formalnie ustanowiona grupa duchowego wsparcia kapłanów, której zadaniem będzie wspieranie kapłanów w potrzebie oraz koordynowanie dekanalnych dni skupienia.
CZYTAJ TEŻ: Dlaczego Wielkanoc co roku przypada innego dnia?
Czego dziś uczy Wielki Czwartek?
W Wielki Czwartek Kościół przypomina Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie Eucharystii oraz kapłaństwa.
- Dziś w centrum uwagi jest umywanie nóg - wyjaśnia ks. Paweł Kowalski, jezuita. - To pokazuje czym jest Eucharystia. Z jednej strony potrzebujemy, by nam Chrystus umył nogi. Musimy zdobyć się na ten najbardziej trudny gest, który polega na tym, że ja zrezygnuję z doświadczenia sprawczości, że wszystko jest u mnie w porządku. To zezwolenie na umycie nóg przez Chrystusa jest najtrudniejszą rzeczą. To się właśnie dzieje w Eucharystii. I jeśli już wiem jak i co mi Bóg uczynił, ruszam innym nogi umywać. Tego uczy nas Wielki Czwartek.
O tym, że Wielki Czwartek jest lekcją, mówi także o. Michał Osek, przeor gdańskich dominikanów. - Wielki Czwartek jest lekcją, jak służyć drugiemu człowiekowi - podkreśla dominikanin. - I do tego powołany jest Kościół, by być z drugim człowiekiem i jemu służyć. Cały dzisiejszy dzień jest opowieścią, jak zrobił to Chrystus i dlaczego my mamy to także robić.
Napisz komentarz
Komentarze