Puck: Niepełnosprawna zatrząśnięta w samochodzie
Wszystko działo się w środę, 20 marca w Pucku. W miejscowej komendzie policji pojawiła się kobieta prosząca o pomoc w otwarciu swojego samochodu, wewnątrz pozostawiła klucze. Zapewne większość czytelników powie w tej chwili - przecież są ludzie zajmujący się otwieraniem takich samochodów, podobne usługi prowadzą np. fachowcy dorabiający klucze. Chodziło jednak o czas - wewnątrz samochodu znajdowała się córka kobiety, osoba z niepełnosprawnością, podłączona do urządzenia wspomagającego oddychanie. Matka obawiała się o jej zdrowie i życie.
ZOBACZ TEŻ: Zasnął w trakcie jazdy, obudził się w zamkniętym autobusie
Zatrzaśnięta skoda znajdowała się na ul. Wejhera w Pucku. Policjanci szybko dotarli na miejsce, wybili jedną z szyb auta i otworzyli drzwi. Na szczęście nie doszło do zatoru aparatu wspomagającego oddychanie kobiety wewnątrz auta. Jej matka podziękowała funkcjonariuszom za szybką interwencję.
Warto pamiętać o ostrożności podczas zamykania drzwi auta. Niektóre samochody wyposażone są w zamki samoczynnie blokujące się po pewnym czasie. Jeżeli w środku pozostawimy kluczyki - będzie problem. Szczególnie w przypadku przebywania w środku małych dzieci czy innych osób, które nie będą w stanie otworzyć drzwi od wewnątrz. Może nie być czasu na sprowadzenie drugiego kompletu kluczyków lub wezwanie fachowca.
Napisz komentarz
Komentarze