Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zdewastował samochód. Wpadł dzięki miejskiemu monitoringowi

43-latek z Kociewia zniszczył samochód zaparkowany na Placu Zamkowym w Skarszewa. Uszkodził wycieraczki i powybijał szyby. Jego "wyczyn" zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
Kliknij aby odtworzyć

Skarszewy: Zniszczył samochód, nagrały do kamery

Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 marca na Placu Zamkowym w Skarszewach, gdzie nieznany sprawca uszkodził wycieraczki oraz powybijał szyby w zaparkowanym aucie. Straty powstałe w wyniku dewastacji oszacowane zostały na kwotę ok. 4 tys. zł. Prowadząc swoje czynności, mundurowi sprawdzili między innymi zapisy z pobliskich kamer monitoringu miejskiego. 

- Podczas przeglądania obrazu funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który podchodzi do zaparkowanego pojazdu i wybija w nim szyby. Dzięki nagraniom policjanci ustalili jego orientacyjny wiek oraz rysopis. Po dwóch dniach od zgłoszenia, w wyniku pracy operacyjnej policjanci wytypowali personalia sprawcy i udali się do jego miejsca zamieszkania. Mężczyzna był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.

Mieszkaniec gminy Skarszewy został zatrzymany i doprowadzony do pobliskiego posterunku, gdzie usłyszał zarzut dotyczący zniszczenia mienia. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 5 lat więzienia. Co więcej, po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że 43-latek jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości w celu ustalenia aktualnego miejsca pobytu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama