Most św. Wojciecha łączy ul. Wałową w Kałdowie na zachodnim brzegu Nogatu i Bulwar im. Macieja Kilarskiego, prowadzący wzdłuż koryta rzeki na drugim brzegu. Drewnianą kładkę w tym miejscu budowano już od trzystu lat, przed II wojną światową powstała konstrukcja na palach z przęsłem otwieranym dla przepuszczenia barek pływających wówczas Nogatem. W roku 1968 powstał nowy most drewniany wybudowany przez żołnierzy w ramach ćwiczeń saperskich. W roku 1990 zbutwiały już most rozebrano, w jego miejsce stanął nowy, o konstrukcji stalowo-drewnianej.
Ta przeprawa również wymaga systematycznej konserwacji oraz niezbędnych napraw. Cztery lata temu zakonserwowano środkami antykorozyjnymi stalowe podpory, dwa lata wstecz wymieniono drewniane balustrady. Teraz przyszedł czas na wymianę drewnianego deskowania pionowego chroniącego przed wiatrem oraz położenie nowej nawierzchni na kładce. Nawierzchnia asfaltowa ma być zastąpiona przez epoksydowe tworzywo sztuczne w ciemnoczerwonym kolorze, harmonizującym z ceglaną architekturą potężnej bryły zamku.
Takie prace wymagają wyłączenia kładki z ruchu pieszych na kilkanaście dni, czyli trzeba je wykonać przed rozpoczęciem sezonu turystycznego. Ponieważ już widoczny jest rosnący napływ zwiedzających zamek, malborski samorząd planuje zorganizowanie w razie potrzeby kursowania autobusów miejskich MZK na trasie z Kałdowa do centrum. Jeden przetarg na remont mostu św. Wojciecha już się odbył, niestety nie przyniósł wyłonienia wykonawcy. Jedyna złożona oferta daleko przekraczała środki, jakie przeznaczył na ten remont malborski Urząd Miejski. Trwa drugi przetarg, otwarcie ofert zaplanowano 20 marca. Jeżeli ponownie zakończy się niepowodzeniem, prace zostaną odłożone na jesień tego roku lub wiosnę roku 2025.
Napisz komentarz
Komentarze