Pomylili przystanek PKM ze… strzelnicą. Nagrały ich kamery
O nietypowej sytuacji poinformowano w czwartek, 15 lutego, jednak do samego zdarzenia doszło wcześniej. Monitoring Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, zainstalowany na wspólnym kolejowo-tramwajowym przystanku Gdańsk Brętowo, zarejestrował grupkę młodych ludzi, którzy – jak ocenił zarządca linii – „najwyraźniej pomylili przystanek ze... strzelnicą”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pomorska Kolej Metropolitarna pojedzie na południe. To największa inwestycja w historii Gdańska
– Kilka dni temu wieczorem na przystanek Brętowo przyjechała tramwajem grupka 4 młodych ludzi. Po wyjściu z pojazdu na peron zaczęli po nim paradować z pistoletem w dłoni (wiatrówką – jak się potem okazało po ujawnionych szkodach). Mierzyli nim m.in. do siebie oraz w kierunku naszej infrastruktury. Jednemu z nich samo celowanie najwyraźniej nie wystarczyło i w pewnym momencie oddał strzał w kierunku szklanego szybu windy, rozbijając jedną z szyb – relacjonują pracownicy PKM.
PRZECZYTAJ TEŻ: Spacerował po torach PKM. W Kiełpinku już czekali policjanci
Jak się okazuje, swoje wyczyny wandale fotografowali. Jednak równolegle ich wizerunki, przekazane już policji, zostały zarejestrowane przez monitoring, bowiem na linii PKM znajduje się blisko 400 kamer nagrywających przez całą dobę wszystko, co się dzieje na przystankach, torach oraz wzdłuż nich.
– Po ustaleniu sprawców zostaną oni, oczywiście, obciążeni kosztami naprawy wyrządzonych przez siebie szkód – zapowiada PKM.
Przypomina, że dzięki nagraniom wielokrotnie już udawało się namierzyć sprawców tego typu chuligańskich czynów, a kilka razy, dzięki szybkiej interwencji policji, nawet złapać ich na gorącym uczynku.
Napisz komentarz
Komentarze