Kwidzyński Bieg Papiernika w tym roku się nie odbędzie! Oto powód
Na facebookowym fanpage'u Kwidzyńskiego Biegu Papiernika opublikowano następujący post:
„MM Kwidzyn jako partner lokalnej społeczności z ogromnym zaangażowaniem pracowników oraz partnerów od wielu lat tworzy Kwidzyński Bieg Papiernika. Jesteśmy dumni z tego wydarzenia, które stało się wizytówką naszej firmy. Jest to wyjątkowa inicjatywa biznesu, która nie tylko angażuje pracowników, ale również integruje lokalną społeczność i promuje aktywność fizyczną.
W tym roku, w związku z licznymi i znaczącymi zmianami w naszej firmie, podjęliśmy niełatwą decyzję o zawieszeniu organizacji Kwidzyńskiego Biegu Papiernika. Mamy nadzieję, że spotkamy się z wami na startach innych lokalnych biegów i inicjatyw sportowych. Z tego miejsca życzymy wam powodzenia i wielu sportowych przeżyć w tym roku. Nie żegnamy się, tylko mówimy do zobaczenia!”.
Informację podpisano: Zespół Kwidzyńskiego Biegu Papiernika; MM Kwidzyn sp. z o.o.
PRZECZYTAJ TEŻ: Szykujcie formę! Kwidzyński Bieg Papiernika wystartuje 4 czerwca
Wiadomość natychmiast wywołała reakcję wśród zawiedzionych biegaczy, którzy już szykowali się na majową imprezę. Dali temu wyraz w licznych komentarzach pod postem. Nie brakowało słów podziękowania za dotychczasowe edycje, sugerowano też, by organizacji zawodów podjął się samorząd miasta.
MM Kwidzyn zwolni kilkudziesięciu pracowników? Jaka jest sytuacja firmy?
Co kryje się za wspomnianymi „licznymi i znaczącymi zmianami” w firmie MM? Od kilku tygodni trwają rozmowy dotyczące możliwości zwolnienia kilkudziesięciu pracowników, zamknięta ma zostać również jedna z linii technologicznych. Grupa MM zapowiada też zmiany w planach dalszych inwestycji. Producent wyjaśnia, że jedną z przyczyn trudności jest windowanie cen surowca, czyli drewna, za czym stoją Lasy Państwowe jako faktyczny monopolista.
Fabryka MM Kwidzyn (właścicielem jest obecnie austriacka grupa Mayr Melnhof) nigdy nie ujawniła kosztów organizacji Kwidzyńskiego Biegu Papiernika, zresztą poprzedni właściciel – International Paper, również tego nie robił. Tymczasem wydatki na imprezę musiały być wysokie. Nie pobierano wpisowego od uczestników, fundowano im pakiety startowe, posiłki, nie brakowało atrakcyjnych nagród, także losowanych wśród wszystkich startujących.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zwolnienia grupowe w fabryce MM Kwidzyn. Pracę może stracić nawet 110 osób!
Duże musiały być także nakłady na Dzień Papiernika, podczas którego urządzano wielki festyn dla mieszkańców, wieczorem zaś koncertowały prawdziwe gwiazdy sceny, od Patrycji Markowskiej, grupy Hey, Oddziału Zamkniętego do Kazika Staszewskiego, grup IRA, Muchy czy Organka. Publiczność zjeżdżała z całej okolicy.
To wszystko ludzie mieli za darmo, na koszt firmy papierniczej. Nawet przy wsparciu licznych sponsorów, wydatki na imprezę okazały się zapewne nie do udźwignięcia.
PRZECZYTAJ TEŻ: Gala Pracodawców Pomorza. Nagrody dla najlepszych pracodawców z regionu
Kwidzyński Bieg Papiernika odwołany! Biegacze rozczarowani
Dlatego nie może dziwić internetowy komentarz jednego z biegaczy:
– Niestety... firma notuje duże straty, więc szukają oszczędności, gdzie mogą. Szkoda. Trzeba to zrozumieć i liczyć, że wrócą. Dużo biegów na Pomorzu odeszło „na chwilę” i nigdy nie wróciło....
Nieco z przymrużeniem oka inni zwracają uwagę, że ostatni, ubiegłoroczny Bieg Papiernika miał numer 13. Pojawiają się nawet apele, by wprowadzić opłaty za start i jednak bieg zorganizować. To raczej nie zadziała. Trzeba wziąć pod uwagę koszty ochrony imprezy masowej, pakietów startowych, medali, zabezpieczenia medycznego, nagłośnienia. A przecież w przeprowadzenie biegu zaangażowane były setki pracowników MM, wcześniej IP!
PRZECZYTAJ TEŻ: Wzajemna pomoc silniejsza niż wiatr
Wypada powtórzyć za internautami – szkoda. Oprócz tysięcy pełnoletnich zawodniczek i zawodników, walczących na 10-kilometrowej trasie (czasem w palącym słońcu, czasem w ulewnym deszczu), w zawodach udział brały setki dziewczynek i chłopców, w tzw. biegach towarzyszących. Przez cały dzień miasto żyło Kwidzyńskim Biegiem Papiernika. Walor promocyjny był niekwestionowany. Oby impreza wróciła do sportowego kalendarza.
Napisz komentarz
Komentarze