Wandal zadał sobie dużo wysiłku podczas niszczenia rozmaitych przedmiotów na kilku ulicach. W jednym z lokali przy ul. Długie Ogrody zbił szyby, przy ulicach Podwale Przedmiejskie, Głębokiej i Elbląskiej porozbijał wiaty przystankowe. Nie darował nawet jednej z kamer systemu monitoringu wizyjnego. Policjanci zabezpieczyli zapisy z pechowej kamery oraz innych elementów monitoringu, przesłuchali świadków i osoby mogące przyczynić się do ujęcia sprawcy.
CZYTAJ TEŻ: Na przystanku SKM Politechnika siekierą walił w automaty, rowery i kamerę
W rezultacie intensywnego dochodzenia wytypowano człowieka, który mógł mieć związek z opisywanymi zdarzeniami. Szybko wyszło na jaw, że do podobnych aktów wandalizmu dochodziło także we Wrzeszczu - tam zdewastowano automaty biletowe oraz do systemu Fala, uszkodzono stojące na ulicach rowery. Prowadzący dochodzenie założyli, że te wszystkie zdarzenia mogą być dziełem jednego sprawcy.
W środę zatrzymano 35-letniego mężczyznę, który został osadzony w areszcie. Usłyszał osiem zarzutów zniszczenia mienia o łącznej wartości blisko 80 tysięcy złotych. Stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze