Zwabili do warsztatu, pobili i wywieźli. Ostatni ze sprawców zatrzymany

Sopot: Pobili i wywieźli do lasu

Sprawa ma swój początek 8 października 2023 roku, kiedy to do jednego z gdańskich komisariatów zgłosił się 33-letni obywatel Tadżykistanu i poinformował, że dzień wcześniej trzech mężczyzn, spośród których znał dane tylko jednego, zwabili go do warsztatu w Sopocie, pobili, grozili i wepchnęli na tylne siedzenie jego samochodu, a następnie wywieźli do lasu. Sprawcy zabrali 33-latkowi schowane w aucie pieniądze w kwocie 400 złotych. Będąc w lesie grozili mu też pobiciem chcąc w ten sposób zmusić go do przekazania im tego auta. Gdy pokrzywdzony się nie zgodził, sprawcy nie spasowali. Wręcz przeciwnie - pojechali ze swoją ofiarą pod jej dom i tam grożąc spaleniem wszystkich pojazdów zmusili do wydania im innego auta. Zależało im na przeniesieniu własności tego auta. Ostatecznie do tego nie doszło, bo dzień później pokrzywdzony zgłosił się do gdańskich policjantów.

CZYTAJ TAKŻE: Pobicie lekarza w Słupsku. Podejrzani ukrywali się w hotelu

- Kryminalni z Sopotu, gdy tylko dowiedzieli się o całym zdarzeniu, od razu ruszyli do działań i rozpoczęli poszukiwania sprawców – przypomina podkom. Lucyna Rekowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie. - Dwa dni później zatrzymali oni we Władysławowie pierwszego ze sprawców, a kilka godzin później w Sopocie drugiego. Byli to obywatele Ukrainy w wieku 36 i 29 lat. Policjanci odzyskali też samochód, który mężczyźni zabrali pokrzywdzonemu 33-latkowi i zwrócili go właścicielowi.

Prokurator na podstawie zebranych dowodów ogłosił dwóm Ukraińcom zarzuty za przestępstwa rozboju, wymuszenia rozbójniczego i pozbawienia 33-latka wolności, a następnie zawnioskował do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu dwaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani i trafili za kratki.

Do pełni "szczęścia" brakowało tylko trzeciego ze sprawców. Sopoccy kryminalni w wyniku prowadzonych działań ustalili tożsamość również i tego mężczyzny. Był to 42-letni także obywatel Ukrainy, który nie miał stałego miejsca zamieszkania. Funkcjonariusze sprawdzali różne sygnały i miejsca, gdzie mógł lub może przebywać 42-latek i informację o jego poszukiwaniach umieścili też w policyjnych systemach.

ZOBACZ TEŻ: Gdańsk: Brutalne pobicie na Zaspie! Zatrzymano sprawców

- W miniony poniedziałek, 22 stycznia, dzielnicowi z Komisariatu Policji III w Gdańsku zatrzymali poszukiwanego obywatela Ukrainy i przekazali go sopockim stróżom prawa – mówi rzeczniczka policji. - Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie na podstawie zebranych dowodów usłyszał zarzut za przestępstwa wymuszenia rozbójniczego i pozbawienia wolności obywatela Tadżykistanu. Wczoraj (23 stycznia) sąd aresztował 42-latka na 3 miesiące – dodaje.

Za rozbój grozi kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo wymuszenia rozbójniczego zagrożone jest karą do 10 lat więzienia, natomiast kto pozbawia człowieka wolności podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.