Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

ORP Sokół przeniesiony z pontonu na platformy kołowe, teraz okręt czeka na podróż do muzeum

Okręt podwodny Sokół przez cały weekend pozostawał na specjalnym pontonie przycumowanym do miejsca, gdzie jeszcze kilka dni temu można było zobaczyć okręt-muzeum ORP Błyskawica. Przenosiny Sokoła ze specjalnego pontonu na ląd, na kołowe naczepy samojezdne miały rozpocząć się już w poniedziałek, lecz Muzeum Marynarki Wojennej zastrzegało, że decydujący wpływ będą miały warunki atmosferyczne. Ostatecznie okręt przeniesiono na ląd wtorkowym popołudniem, w środę może ruszyć w podróż do miejsca stałej ekspozycji.
ORP Sokół przeniesiony z pontonu na platformy kołowe, teraz okręt czeka na podróż do muzeum

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Transport ORP Sokół przełożony na środę

Sokół to jeden z okrętów podwodnych typu Kobben, wybudowanych w Niemczech dla Marynarki Wojennej Norwegii. Pięć jednostek zostało nabytych przez Polską Marynarkę Wojenną. W komplecie zostały już wycofane z czynnej służby, zapadła decyzja o przekazaniu ORP Sokół dla Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni w roli okrętu-muzeum.

W odróżnieniu do ORP Błyskawica, zachowującej przez cały czas pływalność i zacumowanej do nabrzeża, okręt podwodny będzie prezentowany na lądzie, w specjalnie wybudowanej niecce. To umożliwi łatwiejsze wchodzenie do wnętrza kadłuba i wychodzenie na zewnątrz (okręty podwodne są z natury ciasne), ponadto pozwoli na systematyczną konserwację takiej jednostki. Podobna prezentacja "podwodnych" nie jest niczym nowym, w taki sposób zwiedzać można m.in. niemieckiego U-boota U-995 z okresu II wojny światowej, eksponowanego w muzeum w Laboe w Niemczech.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Transport „Sokoła”. Najpierw wodą, potem lądem do Muzeum Marynarki Wojennej

Powracając do Sokoła - po wykonaniu prac zabezpieczających i adaptacyjnych okręt przeniesiony został na specjalny ponton, na pokładzie którego dotarł do miejsca, skąd został umieszczony na samojezdnych platformach kołowych. Na nich ten nietypowy ładunek przejedzie ulicami Gdyni do Muzeum Marynarki Wojennej. To bardzo skomplikowana logistycznie operacja, wymagająca nie tylko zamknięcia niektórych ulic z powodu rozmiarów ładunku - kadłub Sokoła ma długość 45 m, choć zaliczany był do małych okrętów podwodnych.

Do bezpiecznego i sprawnego przeniesienia okrętu z pontonu na platformy i następnie przewozu do miejsca eksponowania konieczne są dobre warunki atmosferyczne. Pogoda na razie nie sprzyjała, dlatego nie podjęto tej operacji  w poniedziałek ani we wtorek przed południem. Dopiero w porze popołudniowej okręt został przeniesiony na samojezdne platformy. Czyli ORP Sokól jest już na lądzie, gdzie będzie pozostawał przez kolejne lata.

Prawdopodobnie w środę około godziny 14 rozpocznie się ostatnia część podróży okrętu do niecki ekspozycyjnej w Muzeum Marynarki Wojennej. Decydować będą kwestie techniczne, zwłaszcza wymogi bezpieczeństwa podczas transportu kadłuba okrętu. Z nabrzeża Pomorskiego platformy z tym nietypowym ładunkiem pojadą początkowo w kierunku mariny, następnie skręcą w prawo, w aleję Jana Pawła II. Marszruta została dokładnie opracowana, okręt będzie podróżować przez część drogi dziobem naprzód, lecz np. przez aleję Topolową pojedzie rufą do przodu.

Z pewnością nikt nie będzie się spieszył z tym transportem. Jeżeli nie uda się wypełnić w środę wszystkich wymogów technicznych, okręt może ruszyć w lądową podróż dopiero w czwartek. Ulokowanie Sokoła w przygotowanej niecce ma nastąpić w piątek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama