Nielegalne składowisko starych aut w powiecie bytowskim
W pierwszych miesiącach 2023 roku inspektorzy Działu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku ujawnili przy użyciu drona miejsce nielegalnego demontażu pojazdów w jednej z miejscowości w powiecie bytowskim. Okazało się, że na niewielkim terenie znajdowało się około 350 samochodów wycofanych z eksploatacji. Część z nich nie posiadała osprzętu i silników. Na terenie znajdowało się też m.in. kilkaset zużytych opon. Wszczęto czynności kontrolne, a właścicielowi groziła kara administracyjna od 1000 zł do nawet 1 000 000 zł. Teraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku poinformował, iż ostatecznie nałożył karę 100 tys. zł.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czarna Dąbrówka: Jest wyrok za nielegalne składowisko odpadów, a niebezpieczne śmieci nadal zalegają
- W związku ze stwierdzonymi naruszeniami przepisów ochrony środowiska, w ramach działań pokontrolnych przeprowadzono postępowanie, w wyniku którego wymierzono administracyjną karę pieniężną w wysokości 100 tys. zł. Przy ustalaniu wysokości kary wzięto pod uwagę rozmiar działalności, brak zanieczyszczenia ziemi, gdyż nie doszło do wycieków do gruntu płynów eksploatacyjnych oraz fakt, że wcześniej sprawca demontażu nie był karany za podobne naruszenie - informuje WIOŚ.
Napisz komentarz
Komentarze