Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kardiologia na Powiślu coraz sprawniejsza. Dobre wieści dla pacjentów

Jedyny na terenie czterech powiatów Pomorza - kwidzyńskiego, sztumskiego, malborskiego i nowodworskiego - szpitalny oddział kardiologiczny w Sztumie został włączony do II poziomu referencyjnego. Co to oznacza dla pacjentów?
Kardiologia na Powiślu coraz sprawniejsza. Dobre wieści dla pacjentów
Zespół medyczny oddziału kardiologii w Sztumie w trakcie zabiegu

Autor: Szpital Wielospecjalistyczny Sztum

Awans szpitala w Sztumie

Przysłowiowemu Kowalskiemu informacja o poziomach referencyjności niewiele mówi. Niech mu wystarczy wiadomość, że to równoznaczne z jeszcze łatwiejszym i szybszym dostępem do opieki kardiologicznej na coraz wyższym poziomie.

- To duży sukces, ponieważ nie tylko znacząco poprawiły się możliwości funkcjonowania oddziału, ale również zwiększyła się dostępność procedur dla pacjentów. W praktyce oznacza to dużo większe możliwości w zakresie wykonywania procedur nowoczesnej terapii zaburzeń rytmu serca (w tym ablacji i implantacji kardiowerterów), leczenia niewydolności serca, nadciśnienia tętniczego i niektórych wad zastawkowych – wyjaśnia dr n. med. Przemysław Wilczewski, ordynator kardiologii w Szpitalu Wielospecjalistycznym w Sztumie, jeszcze kilka miesięcy temu znanym jako Szpital Polski.

Ordynator ma dowody na potwierdzenie swoich słów. Kilka dni temu po raz pierwszy w sztumskim szpitalu przeprowadzono procedury krioablacji balonowej migotania przedsionków, już w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej. Taki zabieg jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym. W jego trakcie niska temperatura jest skoncentrowana na większym obszarze, pozwala na odizolowanie tzw. ognisk arytmogennych czyli wyzwalających zaburzenia rytmu serca.

- Zespół operatorów pod kierownictwem Marcina Konarzewskiego – kardiologa, przeprowadził trzy udane zabiegi krioablacji. Dzięki temu pacjenci z migotaniem przedsionków odzyskują regularny, miarowy rytm serca, bez wdrażania farmakologii, która często obciąża organizm – dodaje dr Przemysław Wilczewski.

Warto wiedzieć, że migotanie przedsionków to jedno z trzech najczęściej występujących zaburzeń rytmu serca – charakteryzuje się ekstremalnie szybkimi i nieregularnymi skurczami przedsionków serca. W jego trakcie przedsionek niemal nie kurczy się, dlatego znajdująca się w nim krew zalega, to z kolei sprzyja powstawaniu skrzeplin. Te mogą powodować niedokrwienie i uszkodzenie tkanki mózgowej. Migotaniu przedsionków koniecznie więc trzeba przeciwdziałać.

To duży sukces, ponieważ nie tylko znacząco poprawiły się możliwości funkcjonowania oddziału, ale również zwiększyła się dostępność procedur dla pacjentów

dr n. med. Przemysław Wilczewski / ordynator kardiologii

Oddział kardiologiczny w sztumskim szpitalu pracuje już od kilkunastu lat, od początku prowadzony był siłami American Heart of Poland. Wcześniej jednak spółka AHoP była podwykonawcą Szpitali Polskich – operatora sztumskiej lecznicy. Od czerwca bieżącego roku AHoP przejęła prowadzenie całego szpitala. Tutejsza kardiologia to jedyny oddział tej specjalności na terenie czterech powiatów tzw. prawobrzeżnej Wisły. Dla wielu pacjentów znajdujących się w stanach zagrożenia życia jest miejscem ratunku. Każdego roku hospitalizowanych jest tutaj ponad 1200 osób, około 500 z zawałem mięśnia sercowego. Ponadto prowadzone są tutaj procedury konsultacyjne i diagnostyczne z dziedziny kardiologii, diagnostyki obrazowej (UKG, USG), wad serca, elektrofizjologii i elektroterapii oraz diabetologii. Prowadzone są także programy profilaktyki kardiologicznej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szpital w Sztumie z nowym właścicielem?

Włączenie oddziału do II poziomu Krajowej Sieci Kardiologicznej nigdy nie następuje „na piękne oczy”. Trzeba było się wykazać, że nastąpiło i nadal będzie postępować polepszenie jakości oraz dostępności usług medycznych.

- Efektywna od wielu lat praca zespołu medycznego naszego oddziału, liczba zrealizowanych zabiegów, odpowiednie zaplecze sprzętowe, wykwalifikowany personel i kompleksowość opieki kardiologicznej – to wszystko pozwoliło nam na zakwalifikowanie do ośrodków II poziomu Krajowej Sieci Kardiologicznej – dodaje dr Przemysław Wilczewski. - Nasz oddział zdobył uznanie konsultanta wojewódzkiego i kierownictwa Oddziału Pomorskiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Przy koordynacji Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego sztumska kardiologia pozwala przeprowadzić szybką diagnostykę i włączyć innowacyjną terapię.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama