W Gdyni przy ul. Unruga spłonęła hala produkcyjna. W pogorzelisku policjanci znaleźli narkotyki
Pożar budynku produkcyjno-magazynowego przy ul. Unruga w Gdyni wybuchł na początku października. Nikt nie został poszkodowany, straty materialne były jednak wysokie. Ogień gasiło 7 zastępów Straży Pożarnej. Po zakończeniu akcji na teren pogorzeliska wkroczyli policjanci, którzy pod nadzorem prokuratury ustalali przyczyny pożaru. Przed pojawieniem się ognia, w budynku miało dojść do eksplozji zbiornika paliwa czy butli gazowej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Gdynia: Wybuch w hali warsztatowej! Pożar gasiło siedem zastępów straży pożarnej
Policjanci dokonali jednak zupełnie innego odkrycia. W pomieszczeniu ujawnili środki odurzające oraz substancje chemiczne do wytwarzania środków psychotropowych. Zabezpieczono 6300 gramów amfetaminy oraz 800 gramów mefedronu. W ten sposób wyszło na jaw, że w spalonej hali trwała produkcja narkotyków.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dwóch słupszczan zatrzymanych z narkotykami za 350 tysięcy złotych
Funkcjonariusze z komisariatu na Oksywiu zatrzymali mężczyznę, który użytkował budynek. 30-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, usiłowania ich wytwarzania oraz przerabiania w znacznych ilościach. Decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa, prowadzi je Prokuratura Rejonowa w Gdyni.
Napisz komentarz
Komentarze