Pomorscy posłowie na wspólnej konferencji: Witajcie w wolnej Polsce!

W obu pomorskich okręgach, Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Nowa Lewica uzyskały identyczną liczbę mandatów, kolejno: 6, 3 oraz po 1. Na Wiejską dostali się zarówno sejmowi wyjadacze: Henryka Krzywonos-Strycharska, Agnieszka Pomaska czy Marek Biernacki, jak i absolutni debiutanci: Rafał Siemaszko, Patryk Gabriel oraz Wioleta Tomczak. 15 października, w Sali Wielkiej Wety Ratusza Głównego Miasta, oficjalnie przedstawiono reprezentantów opozycji demokratycznej w nowych kadencjach Sejmu oraz Senatu.

- Z wielkimi nadziejami podchodzimy do tego w jaki sposób będziemy budować nowy ład w naszej ojczyźnie – mówił marszałek Mieczysław Struk. - Jest wiele spraw, które z całą pewnością będą nas łączyć. Przede wszystkim, chcemy rozliczyć tych wszystkich, którzy przez ostatnie lata źle rządzili w Polsce, którzy podejmowali błędne decyzje, którzy zlikwidowali Lotos, wycinali na potęgę państwowe lasy, opanowali spółki skarbu państwa oraz zrobili z nich własne synekury. Są też sprawy, które będą nas łączyć, a które dotyczą Pomorza, a więc chociażby ustawa metropolitalna. Bardzo liczymy na to, że panie i panowie posłowie oraz senatorowie zechcą zwrócić na tę sprawę swoją uwagę. Musimy zrobić wszystko, by obywatele w całej Polsce, ale również na Pomorzu, dostrzegli wiarygodność w działaniu sfery publicznej, ale również to, że może ona spełniać oczekiwania i wymagania wyborców.

Deklaracje pracy na rzecz pomorskich spraw

Spotkanie wykorzystano do podziękowań: wyborcom za frekwencję, członkom komisji wyborczych za pilnowanie uczciwości wyborów, sztabowcom za pomoc w kampanii, a także kandydatom, który pracowali na ostateczne wyniki poszczególnych list, ale nie uzyskali mandatów.

- Wypada tylko powiedzieć: witajcie w wolnej Polsce, w Polsce demokratycznej – mówiła Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej, zdobywczyni największej liczby 139 tys. głosów w okręgu nr 26. – Nie byłoby tej Polski, gdyby nie gigantyczne zaangażowanie dziesiątek tysięcy ludzi, który wpierali nas w kampanii. Mam tu na myśli obywatelki i obywateli, którzy na nas głosowali, którzy rozwieszali banery, roznosili ulotki i dodawali sił przez lata protestów.

Posłanka Agnieszka Pomaska zaprosiła wszystkich parlamentarzystów, niezależnie od przynależności partyjnej, do prac w ramach pomorskiego zespołu parlamentarnego oraz „sprzątania pod 8 latach rządów PiS”.

- Jest po czy i po kim sprzątać. Tej roboty będzie na pewno mnóstwo. To jest kwestia przywrócenia należnej subwencji Europejskiemu Centrum Solidarności, posprzątania bałaganu pod postacią zarządzania terenami na Westerplatte. To również kwestie dotyczące spółek Skarbu Państwa, Lotosu czy Energii, w której zasiada wiele niekompetentnych osób – mówiła posłanka z Gdańska.

- Na ręce pani prezydent Gdańska oraz pana marszałka możemy dziś złożyć deklarację, że dokonamy decentralizacji państwa – podkreślał Jacek Karnowski, już nie prezydent a poseł.

- Wygraliśmy te wybory wspólnie. Dzisiaj najważniejsze jest, by jak najszybciej stworzyć rząd oraz odpolitycznić instytucje, na których swoje brudne łapy położył PiS – dodawała posłanka Magdalena Sroka z Trzeciej Drogi.