"Johnny" o księdzu Kaczkowskim wkrótce w telewizji!
Nawet sami twórcy nie przewidzieli tak ogromnego sukcesu. Bo kto by się spodziewał, że na film o księdzu, nawet tak charyzmatycznym, jakim był Jan Kaczkowski, publiczność w polskim kinie pójdzie tak licznie? Obejrzało go w kinach prawie milion widzów, dając tej produkcji filmowej drugie miejsce w rankingu ubiegłorocznych filmów kasowych.
Kiedy historię księdza Jana Kaczkowskiego i Patryka Galewskiego pokazano też na Netfliksie, obraz od razu podbił serca międzynarodowej widowni.
- Cieszymy się, że „Johnny” działa z zaświatów w Stanach Zjednoczonych, Holandii czy na Sri Lance. Że dotarł ze swoim przekazem czynienia dobra i przezwyciężania własnych, największych słabości do różnych zakątków świata – kwitował tę ogromną popularność produkcji Maciej Kraszewski, autor scenariusza.
ZOBACZ TEŻ: Patryk Galewski: Po obejrzeniu „Johnny'ego” nie mogłem przestać płakać
Opowieść o przyjaźni, przebaczeniu i wielkiej pomocy drugiemu człowiekowi pokochali szczególnie widzowie w Argentynie, Bahamach, Brazylii, Chile, Kolumbii, Kostaryce, Dominice, Ekwadorze, Hondurasie, Węgrzech, Islandii, Irlandii, Włoszech, Luksemburgu, Malcie, Meksyku, Nikaragui, Panamie, Peru, Paragwaju, Salwadorze, Słowacji, Hiszpanii, Szwajcarii, Trinidadzie i Tobago, Ukrainie, Urugwaju i Wenezueli. W tych krajach był w TOP5 najchętniej oglądanych filmów.
Wzruszająca opowieść o przebaczeniu – tak zagraniczne media (Decider.com) pisały o polskim hicie. Recenzenci podkreślali, jak niezwykłą i inspirującą postacią stał się dla nich główny bohater filmu, ksiądz Jan Kaczkowski.
„Johnny’emu” udaje się przekazać nam przesłanie, które głosił Jan Kaczkowski. Między innymi o tym, że czas jest najważniejszą rzeczą, jaką możemy sobie dać. (Readysteadycut.com).
Film pokazuje, jak jedna osoba poprzez drobne czyny może odmienić życie innych. (Moviesr.net)
Film fantastycznie uczy, jak w danych czasach powinniśmy być dla siebie towarzyszami (Fugitives.com).
„Johnny ‘ego”, który wszedł do polskich kin w ubiegłym roku, obejrzało prawie milion widzów.
To historia prawdziwa, która wzrusza i inspiruje. Opowiadana z perspektywy Patryka Galewskiego – chłopaka o szemranej mocno przeszłości, który dzięki księdzu Janowi wyszedł na prostą. Dziś w prawdziwym życiu Patryk Galewski jest znanym na Pomorzu kucharzem, który robi to, co kocha, a także niesie naukę księdza Jana do młodych, którzy tak jak on przed laty, stracili wiarę w uczciwe życie i w ludzi.
„Johnny” zostanie pokazany 13 października w TVN.
Napisz komentarz
Komentarze