Puck: W piwnicy hodował konopie indyjskie
Sprawa wyszła na jaw właśnie z powodu zainstalowanego w piwnicy systemu elektrycznego oświetlania i dogrzewania doniczek z konopiami indyjskimi. Jeden z mieszkańców Pucka powiadomił policję, że w bloku mieszkalnym dochodzi często do awarii sieci elektrycznej. Równocześnie jeden z mężczyzn często chodzi do swej piwnicy, nad drzwiami której zainstalował kamerę.
Taki piwniczny monitoring rzeczywiście rzadko się spotyka, natomiast duże obciążenie instalacji elektrycznej mogło wskazywać na prowadzenie uprawy konopi indyjskich, które wymagają odpowiednich warunków. Policjanci udali się na miejsce i ustalili, kto dysponuje piwnicą wyposażoną w kamerę. Okazał się nim być 28-letni mieszkaniec Pucka.
ZOBACZ TEŻ: Narkotykowy arsenał w plecaku mieszkańca Gdańska
Za jedną ze ścian piwnicy funkcjonariusze natrafili na wykonaną z tkaniny szafę, wewnątrz zaś 4 doniczki z krzewami konopi. Przeszukano mieszkanie mężczyzny - znaleziono tam wagę, młynek do rozdrabniania suszu roślinnego oraz 0,4 grama marihuany. Jak ustalono, 28-latek podjął uprawę konopi indyjskich trzy miesiące temu. Skonstruował system lamp doświetlających tę plantację, piece elektryczne zapewniały odpowiednie dogrzewanie. To wszystko powodowało jednak duże zużycie energii, którego nie wytrzymywała instalacja budynku. Organizator uprawy zorganizował nawet własny monitoring - kamery obejmowały zasięgiem bramę wjazdową posesji oraz budynek, w piwnicy którego znajdowała się uprawa.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w areszcie. Usłyszy zarzuty prowadzenia nielegalnej uprawy oraz posiadania środków odurzających. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze