Za dwa tygodnie, 14 listopada w gdańskim szpitalu Copernicus miała odbyć się operacja ratująca życie siedmioletniej Darii Shiriny. Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę, Klatwę Ondyny, powodującą bezdech senny i żyje dzięki podłączeniu do respiratora. Wyłączenia prądu na Ukrainie powodują śmiertelne zagrożenie dla dziecka. Niestety, bez zapowiedzi wycofał się nagle sponsor, który miał pokryć większość kosztów zabiegu.