Wojna w Ukrainie wyparła pandemię koronawirusa z przestrzeni publicznej i naszej świadomości. Ale nie uciszyła wewnętrznych sporów politycznych, zakulisowych dyskusji o przedterminowych wyborach parlamentarnych, dyskusji o wciąż rosnącej inflacji, drożyźnie, sankcjach na reżim Putina. Teraz w przeddzień 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej, jak bumerang wraca dyskusja o przyczynach tej narodowej tragedii.