W Gdańsku działalność wznowiły dzielnicowe ryneczki. I, mimo że - zgodnie z przysłowiem - kwiecień postanowił poprzeplatać i przypomnieć, czym jest przenikliwe zimno, to na Morenie i przy pętli Łostowice-Świętokrzyska pojawiło się wiele osób chętnych kupić świeże produkty.