Komisarz Wyborczy w Słupsku przygotował sesyjny maraton w powiecie chojnickim. Jednego dnia odbyło się aż sześć pierwszych sesji. Najgoręcej było w Chojnicach, bo radni PiS opuścili – na znak protestu – salę obrad. Niespodzianek podczas wyborów starosty chojnickiego i przewodniczących rad nie było.