Zawsze Polityka

W Tczewie kolejny parlamentarzysta otworzył swoje biuro. Tym razem gród Sambora na siedzibę swego biura wybrał senator Jan Filip Libicki z Koalicji Polskiej – Polskie Stronnictwo Ludowe. Co ciekawe, aby dotrzeć do Tczewa musiał pokonać ponad 300 km. Osobiście z senatorem można będzie spotkać się raz na kwartał.

Pomorska posłanka Platformy Obywatelskiej, Agnieszka Pomaska, została wybrana wiceprzewodniczącą stowarzyszenia Europejskiej Partii Ludowej EPP Women w Parlamencie Europejski.

1 rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata, 12 tysięcy złotych grzywny i zakaz sprawowania funkcji publicznych przez okres 5 lat – taki nieprawomocny wyrok usłyszała Małgorzata Z., była gdyńska posłanka wybrana z listy komitetu Kukiz’15. Wyrok dotyczy sprawy sprzed 6 lat, gdy ówczesna parlamentarzystka oddała głos za swojego, zmarłego 3 lata później, kolegę z list wyborczych - Kornela Morawieckiego.

Wiem, że nas się podejrzewa o wszystko, co najgorsze. Ale nie dajmy się zwariować. Karta pacjenta naprawdę nie jest po to, żeby kobiety inwigilować, szpiegować, a najlepiej jeszcze Pegasusem - mówi Tadeusz Cymański, poseł Solidarnej Polski.

W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku trwa Walne Zgromadzenie ICORN, organizacji, która skupia miasta dające schronienie i angażujące się w obronę prześladowanych artystów z całego świata. Do stolicy Solidarności przybyło ponad 250 osób z 35 krajów. O obecnej sytuacji międzynarodowej mówił m.in. były prezydent i laureat pokojowej nagrody Nobla z 1983 roku Lech Wałęsa. – Trzeba usuwać skutki głodowania i mordowania na Ukrainie, ale i przyczyny, którymi są system sowiecki i Rosja, która to wszystko powoduje – mówił Wałęsa.

- Nie jest tajemnicą, że nasze programy: Porozumienia i PSL są w dużej mierze zbieżne. Ten pierwszy krok zrobiony na Pomorzu będzie, mam nadzieję, krokiem do budowania wspólnych list wyborczych do parlamentu i samorządowych – tłumaczy Magdalena Sroka.

To projekt, który ma zapewnić, by przyszłe wybory były rzetelne, uczciwe i zgodne z Konstytucją,

Na spotkaniach z wyborcami mówiłem, że nie będę malowanym posłem – mówi Edmund Krasowski, poseł na Sejm X kadencji z Komitetu Obywatelskiego.

Jaruzelski powiedział: przegraliśmy przez własną głupotę. Miał na myśli zadziwiającą nieporadność, jaką wykazał się jego obóz. Potwierdziła się teza, że dla systemu despotycznego najtrudniejszy ten moment, kiedy się reformuje – mówi prof. Aleksander Hall współzałożyciel Ruchu Młodej Polski, minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego.

Tamte wybory to był zgniły kompromis, który mógł się tragicznie zakończyć. Dlatego ja się do tamtych wyborów tak bardzo nie przyznaję. Musiałem się zgodzić na fragment demokracji. A fragment demokracji to żadna demokracja - mówi były prezydent Lech Wałęsa.

- To co wydarzyło się 4 czerwca 1989 r. należy postrzegać jako swoisty „game changer”, moment przełomowy. Nie mam żadnej wątpliwości, że skala zwycięstwa Solidarności, a raczej, skala przegranej władzy, uruchomiła upadek dyktatury komunistycznej - mówi prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Przecieraliśmy szlak przez tę rwącą rzekę od komunizmu ku wolności i demokracji. Wybory 4 czerwca były tylko kolejnym kamieniem na dnie tej rwącej rzeki - mówi były poseł Jacek Merkel.