Płatne parkowanie w Tczewie do korekty. Kiedy zmiany?

Strefy płatnego parkowania w Tczewie wciąż wzbudzają emocje. Kiedy prezydent Mirosław Pobłocki zapowiedział, że możliwość zakupu abonamentów rozszerzona zostanie na całe Stare Miasto. W projekcie uchwały miały się znaleźć również inne poruszane kwestie mające uściślić niektóre informacje. Do takich należy choćby, to że płacąc za parkowanie w jednym miejscu - na czas ważności biletu - możemy dowolnie przeparkowywać samochód na terenie całej strefy płatnego parkowania.

Grupa radnych podczas spotkania komisji stwierdziła, że w projekcie nadal brakuje kilku ulic z tczewskiej starówki na wykazie uprawnionych do zakupu przez ich mieszkańców abonamentu za płatne parkowanie, m.in. Ogrodowej.

O zaistniałą sytuację zapytaliśmy podczas konferencji prasowej wiceprezydenta Tczewa ds. Gospodarczych Adama Burczyka.

- To nie brak niektórych ulic w wykazie stref płatnego parkowania – wyjaśnia Adam Burczyk. - Problem jest całkiem inny. Radni "wymyślili" sobie ulice, które nie wchodzą w obszar płatnego parkowania. Jeżeli na danej ulicy nie ma płatnego parkowania, to jak możemy dawać uprawnienia do wykupu abonamentu. Uchwała musi dotyczyć tych miejsc, w których jest płatne parkowanie i tylko tych. Oczywiście za jakiś czas można będzie rozmawiać na temat rozszerzenia stref płatnego parkowania i wtedy można będzie rozważać przyznanie prawa do abonamentu na tych rozszerzonych strefach. Nikt z radnych nie zauważył, że te ulice nie wchodzą w skład obecnie funkcjonujących stref płatnego parkowania.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W Tczewie wchodzą w życie strefy płatnego parkowania. Tyle zapłacisz za postój

Adam Burczyk przyznał, że cała sytuacja, to po prostu zwykłe nieporozumienie.

- Trzeba będzie jeszcze raz się spotkać i przedyskutować i najbliższej sesji wrócić do tematu – dodaje prezydent Burczyk. - Chcielibyśmy, aby to jak najszybciej się wydarzyło.

Kwestie płatnego parkowania w niektórych przypadkach wiążą się także z ulicami, które zostały wyremontowane w oparciu o fundusze unijne. Adam Burczyk zaznaczył, że na czas trwania projektu te ulice nie mogą być objęte płatnym parkowaniem. W przypadku ulicy, na przykład, to jeszcze około 3,5 roku.