Na liście produktów tradycyjnych z województwa pomorskiego znaleźć możemy m.in. twaróg żuławski z Marzęcina, kaczkę z jabłkami z Borów Tucholskich, klopsy rybne w zalewie octowej, jabłko czernińskie, masło kociewskie czy miód pszczółkowski. Kompletna lista obejmuje już 187 pozycji, łącznie z dwiema najnowszymi.
Urząd Marszałkowski, promujący konsekwentnie pomorskie specjały, opublikował receptury obu potraw dopisanych ostatnio do listy. Od razu trzeba zastrzec, że duża część produktów tradycyjnych może być przyrządzona wyłącznie z użyciem określonych produktów, np. jabłka czernińskie tylko na bazie jabłek hodowanych w sadach w Czerninie na Powiślu. Bywa, że niezbędne są pewne narzędzia - do wykonania ciasteczek marcepanowych z Piekła trzeba mieć unikalną już dziś maszynkę do wycinania ich z ciasta.
Piernik staropolski z Powiśla
Któż z nas nie zna smaku piernika? Receptur na to ciasto jest bardzo wiele, natomiast piernik staropolski z Powiśla to przepis zachowany do dziś przez ludność, która po II wojnie światowej w wyniku przymusowych migracji na tzw. Ziemie Odzyskane, osiedliła się na Powiślu. Oczywiście to ciasto kojarzy nam się najbardziej ze świętami Bożego Narodzenia. Ponadto warto pamiętać, że po przygotowaniu ciasta musi ono leżakować, zaś po upieczeniu piernik powinien jeszcze skruszeć. Do przygotowania piernika potrzebujemy następujących produktów:
- 0,5 kg miodu,
- 2 szklanki cukru,
- 1 kostka (25 dag) masła,
- 1 kg mąki pszennej,
- 3 jaja,
- 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej,
- 0,5 szklanki mleka,
- 0,5 łyżeczki soli,
- karmel z 5 łyżek cukru,
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu,
- 2 płaskie łyżeczki imbiru lub 2-3 torebki przyprawy do piernika (1 torebka 40 g),
- 0,5 łyżeczki mielonego pieprzu,
- 0,5 łyżeczki mielonych goździków,
- 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich,
- pół szklanki smażonej skórki pomarańczy (pokrojonej w kostkę),
- pół szklanki rodzynek,
- dżem/powidła do przełożenia piernika z czarnej lub kolorowej porzeczki, agrestu, jabłek, rabarbaru lub powidła śliwkowe.
Jak wykonać to ciasto? Miód, cukier i tłuszcz mieszać stale w garnku i podgrzewać na wolnym ogniu aż składniki się połączą. Następnie masę ochłodzić i dodać mąkę, jajka, sól, sodę rozpuszczoną w zimnym mleku, przyprawy do piernika oraz wcześniej przygotowany karmel. Wszystko razem dokładnie wyrobić na jednolite ciasto, pod koniec dodać bakalie. Ciasto włożyć do kamiennego lub emaliowanego naczynia, przykryć ścierką, odstawić w chłodne miejsce (nie do lodówki) do leżakowania na czas od 3 do 6 tygodni. Rozwałkowane ciasto o grubości ok. 1 cm rozłożyć na blaszki, aby ułożyć potem jego 5 warstw. Ciasto piec na siedem dni przed świętami Bożego Narodzenia w temp. 170 ̊C przez 40-45 minut. Po upieczeniu ciasto zawinąć w ścierkę i pozostawić do skruszenia. Piernik przełożyć powidłami i/lub masą owocową. Można udekorować polewą czekoladową, orzechami włoskimi, bakaliami i dekoracjami z masy cukrowej.
Kaszubska zupa bańtkowa
Całkowicie innym rodzajem potrawy jest kaszubska zupa bańtkowa. Skąd nazwa? Popularne wśród mieszkańców Wybrzeża flądry nazywali Kaszubi storniami - to duże ryby przeznaczone do sprzedaży, oraz bańtkami - niewielkie fląderki, z dużą ilością ości, za to niewielką mięsa, jednak w smaku wyborne. Zupę rybną przygotowywano z jednego gatunku ryb, czyli bańtkowa powstawała na bazie owych drobnych fląder, o które może dziś być trudno. W przeszłości do wykonania takiej zupy wykorzystywano też rybę zasuszoną lub rzadziej zasoloną.
Co potrzebujemy dla ugotowania takiej zupy? Składniki na 10 porcji po około 400 g:
- świeża flądra – 3-3,5 kg,
- 4 litry wody,
- 2 kg ziemniaków,
- 1,5 kg włoszczyzny ( marchew, seler, pietruszka, por),
- 1 cebula,
- po 1 pęczku koperku i natki pietruszki,
- liście laurowe – 4 szt.,
- ziele angielskie – 8 szt.,
- pieprz czarny – 7 ziaren,
- sól, pieprz, ewentualnie gałka muszkatołowa do smaku,
- opcjonalnie śmietana wiejska – 200 g.
Jak przyrządzić zupę bańtkową? Flądrę umyć i przygotować tuszkę, warzywa oczyścić, obrać i umyć. Do garnka wlać zimną wodę, dodać w całości włoszczyznę, cebulę oraz przyprawy. Gotować do miękkości warzyw. Wywar odcedzić. Tuszki flądry dodać do wywaru i gotować przez 10-15 minut. Gdy mięso zaczyna odchodzić od ości, delikatnie wyjąć je z garnka i wyłożyć na oddzielny talerz. Wcześniej odcedzone warzywa pokroić, następnie dodać wraz z rybą do wywaru i gotować jeszcze przez 10 minut. Zagotowany wywar można zalać szklanką zimnej wody, aby zahartować rybę – wówczas mięso się nie rozsypuje, ponownie zagotować. Rybę wyjąć na osobny talerz. Porcję ugotowanych ziemniaków zalać zupą, posypać posiekaną zieleniną lub podać ziemniaki na osobnym talerzu (gniecione i posypane zieleniną). Odcedzoną rybę można też zjeść osobno lub jako dodatek, w zależności od upodobań. Zupę można zabielić wiejską śmietaną zagęszczoną odrobiną mąki.
Napisz komentarz
Komentarze